Zastanawiasz się, czy warto zostać serwisantem kotłów gazowych? A może prowadzisz firmę instalacyjną i chcesz wiedzieć, jakie wynagrodzenia oferować pracownikom? Branża serwisu kotłów gazowych przeżywa prawdziwy rozkwit. Rosnące ceny energii, starzejący się park kotłów oraz nowe technologie sprawiają, że zapotrzebowanie na wykwalifikowanych serwisantów rośnie z każdym rokiem.

W Polsce jest zainstalowanych około 4 miliony kotłów gazowych, a każdy z nich wymaga regularnych przeglądów i konserwacji. Do tego dochodzą awarie, modernizacje i wymiany starych urządzeń na nowe. To wszystko przekłada się na stabilne zatrudnienie i atrakcyjne zarobki dla specjalistów z tej branży.

Zarobki serwisantów kotłów gazowych – rzeczywiste kwoty w 2025 roku

Rozpocznijmy od konkretów. Zarobki serwisanta kotłów gazowych w 2025 roku wahają się w szerokim przedziale od 4 000 do nawet 30 000 złotych miesięcznie. Tak duża rozpiętość wynika z różnych modeli zatrudnienia, doświadczenia oraz lokalizacji.

Według najnowszych danych z rynku pracy, mediana wynagrodzeń w branży wynosi 7 310 zł brutto. Oznacza to, że połowa serwisantów zarabia poniżej tej kwoty, a połowa powyżej. Jednak to tylko średnia krajowa, która nie oddaje pełnego obrazu możliwości zarobkowych w tym zawodzie.

Model 1: Praca na etacie – stabilność przede wszystkim

Zatrudnienie na umowę o pracę to wybór osób ceniących stabilność i przewidywalność. Pracodawcy oferują nie tylko wynagrodzenie podstawowe, ale również system premii uzależniony od liczby wykonanych zleceń i jakości pracy.

Stanowisko Wynagrodzenie podstawowe Premie Suma brutto
Serwisant początkujący
(0-2 lata doświadczenia)
4 500 – 5 500 zł 500 – 1 500 zł 5 000 – 7 000 zł
Serwisant doświadczony
(2-5 lat doświadczenia)
5 800 – 7 500 zł 1 000 – 2 500 zł 6 800 – 10 000 zł
Starszy serwisant
(powyżej 5 lat)
7 500 – 10 000 zł 2 000 – 4 000 zł 9 500 – 14 000 zł

Praca na etacie to nie tylko pensja podstawowa. Pracodawcy w branży instalacyjnej oferują szereg benefitów, które znacząco podnoszą wartość całkowitego wynagrodzenia. Samochód służbowy z kartą paliwową to standard – pozwala zaoszczędzić nawet 1000-1500 zł miesięcznie na własnych kosztach transportu. Do tego dochodzi telefon służbowy, komplet narzędzi wartych kilka tysięcy złotych oraz regularne szkolenia u producentów kotłów.

Co ciekawe, aż 57% serwisantów pracujących na etacie otrzymało podwyżkę w ciągu ostatnich 2 lat. To pokazuje, że pracodawcy zdają sobie sprawę z rosnącej wartości wykwalifikowanych specjalistów i starają się ich zatrzymać atrakcyjnymi warunkami.

Model 2: Własna działalność – droga do finansowej niezależności

Prowadzenie własnej firmy serwisowej to marzenie wielu doświadczonych serwisantów. I słusznie – ile zarabia serwisant kotłów gazowych na własnej działalności? Nawet 2-3 razy więcej niż na etacie!

Pierwszym krokiem jest zawsze najtrudniejszy. Początkujący przedsiębiorcy muszą zainwestować w podstawowe wyposażenie, zbudować bazę klientów i wypracować dobrą opinię. Jednak już po pierwszym roku działalności, przy odpowiednim zaangażowaniu, można osiągać przychody rzędu 10 000 – 15 000 zł miesięcznie.

Etap rozwoju Przychody Koszty Dochód netto
Start (1 rok) 8 000 – 12 000 zł 3 000 – 4 000 zł 5 000 – 8 000 zł
Rozwój (2-3 lata) 15 000 – 25 000 zł 5 000 – 8 000 zł 10 000 – 17 000 zł
Firma z zespołem 35 000 – 60 000 zł 20 000 – 30 000 zł 15 000 – 30 000 zł

Kluczem do sukcesu w prowadzeniu własnej działalności jest systematyczność i profesjonalizm. Serwisanci, którzy dbają o terminowość, jakość usług i dobre relacje z klientami, szybko budują bazę stałych odbiorców. Umowy serwisowe z firmami czy wspólnotami mieszkaniowymi zapewniają przewidywalne, comiesięczne wpływy. Niektórzy przedsiębiorcy obsługują nawet 50-100 kotłów w ramach stałych umów, co daje im stabilny dochód rzędu 15 000 – 20 000 zł miesięcznie.

Warto też wspomnieć o możliwościach rozwoju. Po zbudowaniu solidnej bazy klientów, wielu serwisantów zatrudnia pracowników i rozwija firmę. Znamy przypadki firm, które rozpoczynały jako jednoosobowa działalność, a po 5-7 latach zatrudniają 3-5 serwisantów i generują przychody przekraczające 100 000 zł miesięcznie.

Model 3: Praca dodatkowa – elastyczne dorabianie

Coraz popularniejszym trendem jest wykonywanie usług serwisowych jako dodatkowe źródło dochodu. Ten model szczególnie dobrze sprawdza się w przypadku osób pracujących w pokrewnych branżach – elektryków, hydraulików czy pracowników firm budowlanych.

Pracując kilka popołudni w tygodniu oraz w weekendy, można realnie zwiększyć swoje miesięczne dochody o 3 000 – 8 000 zł. To atrakcyjna opcja dla osób, które nie chcą rezygnować ze stabilności etatu, ale jednocześnie pragną poprawić swoją sytuację finansową.

Przykład z życia: Tomasz, na co dzień pracuje jako konserwator w spółdzielni mieszkaniowej. Po godzinach wykonuje przeglądy i drobne naprawy kotłów gazowych. „Mam stałą pracę, która daje mi bezpieczeństwo, ale dzięki dodatkowym zleceniom mogę sobie pozwolić na wakacje z rodziną czy spłatę kredytu mieszkaniowego. W miesiącu wykonuję około 15-20 zleceń, co daje mi dodatkowe 4-5 tysięcy złotych” – opowiada.

Cennik usług – co wpływa na zarobki serwisanta?

Zrozumienie struktury cennika usług serwisowych jest kluczowe dla każdego, kto planuje karierę w tej branży. Ceny usług zależą od wielu czynników: lokalizacji, typu usługi, pory roku, a nawet pory dnia (awarie nocne są droższe o 50-100%).

Podstawową usługą wykonywaną przez każdego serwisanta jest przegląd roczny kotła. To obowiązkowa czynność, którą należy wykonywać zgodnie z zaleceniami producenta i przepisami prawa. Przegląd obejmuje sprawdzenie szczelności instalacji, czyszczenie palnika, kontrolę parametrów spalania oraz regulację kotła.

Usługa Czas Duże miasta Małe miasta
Przegląd roczny 45-60 min 200-400 zł 150-300 zł
Czyszczenie wymiennika 60-90 min 250-500 zł 200-400 zł
Wymiana części 30-45 min 180-350 zł 150-280 zł
Diagnostyka usterki 30-60 min 150-300 zł 120-250 zł
Montaż kotła 3-5 h 1200-2500 zł 900-2000 zł

Warto zauważyć, że montaż nowego kotła to najbardziej dochodowa usługa. Doświadczony serwisant jest w stanie zamontować kocioł w 3-4 godziny, zarabiając przy tym równowartość kilku dni pracy na etacie. W sezonie jesienno-zimowym, gdy popyt na wymiany kotłów jest największy, niektórzy serwisanci wykonują nawet 2-3 montaże dziennie.

Interesującym trendem jest rosnąca popularność systemów hybrydowych, łączących kotły gazowe z pompami ciepła. Montaż takiego systemu to już usługa premium, wyceniana na 3 500 – 6 000 zł. Serwisanci posiadający kompetencje w obu technologiach mogą liczyć na znacznie wyższe zarobki.

Co decyduje o wysokości zarobków?

Analizując rynek pracy serwisantów kotłów gazowych, można wyróżnić kilka kluczowych czynników wpływających na poziom wynagrodzeń. Zrozumienie tych zależności pomoże w planowaniu kariery i maksymalizacji dochodów.

Lokalizacja ma ogromne znaczenie

Różnice w zarobkach między regionami Polski są znaczące i mogą sięgać nawet 40-50%. Warszawa niezmiennie oferuje najwyższe stawki – średnie wynagrodzenie serwisanta w stolicy to 8 000 – 12 000 zł brutto, podczas gdy w małych miastach wschodniej Polski rzadko przekracza 6 000 – 7 000 zł.

Paradoksalnie jednak, prowadzenie działalności w mniejszych miejscowościach może być równie opłacalne. Niższe koszty życia, mniejsza konkurencja i często większa lojalność klientów sprawiają, że lokalni serwisanci cieszą się stabilną bazą odbiorców. „W Warszawie jest więcej zleceń, ale też dziesiątki firm konkurujących o każdego klienta. U nas w Suwałkach mam praktycznie monopol na obsługę kilku osiedli” – mówi Krzysztof, serwisant z 10-letnim doświadczeniem.

Region Średnia płaca Stawka/h Konkurencja
Warszawa 8 000-12 000 zł 80-150 zł Bardzo wysoka
Duże miasta 7 000-10 000 zł 70-120 zł Wysoka
Średnie miasta 6 000-8 500 zł 60-100 zł Średnia
Małe miasta 5 000-7 000 zł 50-80 zł Niska

Doświadczenie i specjalizacja – klucz do wyższych zarobków

Branża serwisu kotłów gazowych premiuje doświadczenie w sposób wyjątkowy. Różnica między zarobkami początkującego serwisanta a specjalisty z 10-letnim stażem może wynosić nawet 200-300%. Co więcej, doświadczeni serwisanci często specjalizują się w konkretnych obszarach, co dodatkowo podnosi ich wartość rynkową.

Specjalizacja w nowoczesnych technologiach to prawdziwa kopalnia złota. Serwisanci obsługujący kotły kondensacyjne zarabiają o 15-20% więcej od swoich kolegów pracujących tylko przy tradycyjnych kotłach. Ci, którzy opanowali systemy hybrydowe (kocioł + pompa ciepła), mogą liczyć na stawki wyższe o 30-40%. A prawdziwymi królami rynku są specjaliści od kotłów przemysłowych – ich stawki godzinowe często przekraczają 200-250 zł.

Najbardziej perspektywiczną specjalizacją są obecnie kotły przystosowane do spalania wodoru (H2 ready). To technologia przyszłości, która dopiero wchodzi na rynek. Serwisanci, którzy już teraz zdobywają kompetencje w tym obszarze, mogą liczyć na stawki wyższe nawet o 50-60% od standardowych.

 

Jak zostać serwisantem kotłów gazowych?

Jak zostać serwisantem kotłów gazowych? Droga do zawodu serwisanta kotłów gazowych nie jest skomplikowana, ale wymaga systematyczności i chęci ciągłego rozwoju. Wbrew obiegowym opiniom, nie trzeba kończyć studiów technicznych – wystarczy solidne przygotowanie praktyczne i odpowiednie uprawnienia.

Podstawą jest wykształcenie techniczne na poziomie szkoły zawodowej lub technikum. Idealne kierunki to technik urządzeń sanitarnych, technik gazownictwa czy mechanik. Jednak znamy wielu świetnych serwisantów, którzy rozpoczynali od zupełnie innych profesji. Kluczowa jest pasja do techniki i chęć uczenia się.

Niezbędne uprawnienia – bez nich ani rusz

Absolutnym minimum są uprawnienia gazowe G3 oraz elektryczne SEP do 1kV. Bez nich nie można legalnie wykonywać żadnych prac przy kotłach gazowych. Proces uzyskania uprawnień jest stosunkowo prosty:

  • Uprawnienia gazowe G3 dotyczą obsługi, konserwacji, montażu, remontu oraz kontroli urządzeń gazowych. Kurs trwa zazwyczaj 3-5 dni i kończy się egzaminem przed komisją kwalifikacyjną. Koszt to około 300-500 zł, a uprawnienia są ważne przez 5 lat.
  • Uprawnienia elektryczne SEP są niezbędne, ponieważ każdy kocioł gazowy ma elementy elektryczne – sterownik, pompy, zawory. Kurs i egzamin to koszt 400-600 zł, również z 5-letnią ważnością.

Po uzyskaniu podstawowych uprawnień warto pomyśleć o dodatkowych kwalifikacjach. Uprawnienia F-gazy (dla pomp ciepła) to koszt około 800-1200 zł, ale otwierają drzwi do lukratywnego rynku systemów hybrydowych. Kurs obsługi analizatorów spalin to kolejne 500-1000 zł dobrze zainwestowanych pieniędzy.

Niezbędne narzędzia – inwestycja w przyszłość

Rozpoczęcie pracy jako serwisant wymaga zainwestowania w podstawowy zestaw narzędzi. To wydatek rzędu 5 000 – 10 000 zł, ale bez tego nie da się profesjonalnie wykonywać usług.

Podstawą jest zestaw narzędzi ręcznych – klucze, wkrętaki, szczypce. Do tego niezbędny jest multimetr do pomiarów elektrycznych (300-500 zł) oraz manometry do pomiaru ciśnienia gazu (200-400 zł). Prawdziwym must-have jest analizator spalin – kosztuje 2500-5000 zł, ale pozwala na profesjonalną regulację kotłów i wykrywanie problemów niewidocznych gołym okiem.

Z czasem warto inwestować w bardziej zaawansowane narzędzia. Kamera endoskopowa (1000-2000 zł) pozwala zajrzeć do wnętrza wymiennika bez demontażu. Wykrywacz gazu (500-1000 zł) to podstawa bezpieczeństwa. Niektórzy serwisanci inwestują też w kamery termowizyjne (3000-8000 zł) do diagnostyki instalacji grzewczych.

Perspektywy rozwoju branży – co przyniesie przyszłość?

Branża serwisu kotłów gazowych stoi przed wielkimi zmianami związanymi z transformacją energetyczną. Czy to oznacza koniec zawodu? Wręcz przeciwnie – nadchodzące zmiany stwarzają nowe możliwości dla przedsiębiorczych serwisantów.

Unia Europejska dąży do neutralności klimatycznej do 2050 roku, co oznacza stopniowe odchodzenie od paliw kopalnych. Jednak transformacja to proces rozłożony na dekady, nie rewolucja z dnia na dzień. Eksperci szacują, że kotły gazowe będą instalowane w nowych budynkach co najmniej do 2030 roku, a w istniejących – znacznie dłużej.

Co więcej, pojawiają się nowe technologie, które dają kotłom gazowym „drugie życie”. Kotły przystosowane do spalania wodoru (H2 ready) to przyszłość branży. Wodór jako paliwo jest neutralny dla klimatu, a istniejąca infrastruktura gazowa może być wykorzystana do jego dystrybucji. Serwisanci, którzy już teraz zdobywają kompetencje w tej technologii, będą na wygranych pozycjach.

Trend Wpływ na branżę Perspektywa czasowa
Systemy hybrydowe Rosnący popyt na instalacje kocioł + pompa ciepła Już teraz
Kotły H2 ready Nowa technologia = wyższe stawki 2025-2030
Smart home Integracja kotłów z systemami automatyki Już teraz
Biogaz/biometan Alternatywne paliwa dla istniejących kotłów 2025-2035

Kolejnym ważnym trendem jest rosnąca popularność systemów hybrydowych. Połączenie kotła gazowego z pompą ciepła to rozwiązanie optymalne dla wielu budynków. Pompa ciepła pracuje przez większość roku, wykorzystując tanią energię z odnawialnych źródeł, a kocioł włącza się tylko podczas największych mrozów. Serwisanci obsługujący oba urządzenia mogą liczyć na bardzo atrakcyjne zlecenia.

Nie można też zapominać o ogromnym parku istniejących kotłów. W Polsce jest około 4 miliony kotłów gazowych, z czego znaczna część ma ponad 10 lat. Wszystkie te urządzenia wymagają regularnych przeglądów, napraw i w końcu wymiany. To gwarantuje pracę dla serwisantów na kolejne 15-20 lat.

Praktyczne porady – jak maksymalizować zarobki?

Sukces w branży serwisu kotłów gazowych to nie tylko wiedza techniczna, ale też umiejętność prowadzenia biznesu. Oto sprawdzone strategie, które pozwolą zwiększyć dochody:

1. Buduj bazę stałych klientów
Najlepszym źródłem dochodów są umowy serwisowe. Zaproponuj klientom roczny pakiet obejmujący przegląd i dojazd w razie awarii. Cena 200-300 zł rocznie to niewielki wydatek dla klienta, a dla Ciebie – przewidywalny dochód. 100 umów to 20-30 tysięcy złotych rocznie praktycznie bez wysiłku.

2. Oferuj kompleksowe usługi
Nie ograniczaj się tylko do kotłów. Naucz się obsługi pomp ciepła, systemów solarnych, rekuperacji. Klient, który może załatwić wszystko u jednego fachowca, chętnie zostanie na stałe. To także okazja do wyższych zarobków – kompleksowa obsługa systemu grzewczego to usługa warta 500-1000 zł miesięcznie dla firm.

3. Inwestuj w marketing
W dobie internetu nie możesz polegać tylko na poleceń. Załóż profil w Google Moja Firma, zbieraj pozytywne opinie, prowadź stronę na Facebooku. Pokazuj swoją pracę, edukuj klientów. Koszt to praktycznie zero, a efekty mogą być spektakularne. Znamy serwisantów, którzy 80% zleceń pozyskują z internetu.

4. Współpracuj z firmami
Obsługa kotłowni w biurowcach, halach produkcyjnych czy wspólnotach mieszkaniowych to stałe, dobrze płatne zlecenia. Jedna umowa z dużą firmą może zapewnić 5-10 tysięcy złotych miesięcznego przychodu. Warto też nawiązać współpracę z deweloperami – montaż kotłów w nowych mieszkaniach to lukratywny biznes.

5. Nie bój się podnosić cen
Wielu serwisantów przez lata utrzymuje te same stawki, bojąc się utraty klientów. To błąd. Inflacja, rosnące koszty paliwa i materiałów uzasadniają regularne podwyżki. Klienci, którzy cenią jakość, zaakceptują wyższe ceny. Ci, którzy szukają tylko najtańszych usług, i tak nie są wartościowi.

Strategia Działanie Potencjalny wzrost dochodu
Umowy serwisowe 100 umów × 250 zł/rok +25 000 zł/rok
Dyżury 24/7 Awarie nocne i weekendowe +50-100% stawki
Specjalizacja Systemy premium, przemysłowe +40-60%
Współpraca z nami Wysyłka CV Mnóstwo dodatkowych zleceń!

Najczęstsze błędy, których należy unikać

Obserwując rynek, widzimy powtarzające się błędy, które ograniczają potencjał zarobkowy serwisantów. Oto najważniejsze z nich:

  • Zbyt niskie wyceny – to plaga początkujących serwisantów. Strach przed brakiem zleceń sprawia, że oferują usługi poniżej wartości rynkowej. Pamiętaj – klient, który wybiera najtańszego, zwykle jest najbardziej problematyczny. Lepiej mieć mniej zleceń, ale lepiej płatnych.
  • Brak inwestycji w rozwój – technologia idzie do przodu. Serwisant, który nie uczestniczy w szkoleniach, nie zdobywa nowych autoryzacji, szybko staje się „wczorajszy”. Każde 1000 zł zainwestowane w szkolenie zwraca się wielokrotnie.
  • Zaniedbywanie relacji z klientami – wykonałeś przegląd i zapomniałeś o kliencie na rok? Błąd. Regularne przypomnienia o przeglądach, życzenia świąteczne, porady na Facebooku – to buduje lojalność. Koszt utrzymania klienta to 10% kosztu pozyskania nowego.
  • Praca bez umów – „na gębę” to ryzyko. Klient może nie zapłacić, zażądać poprawek bez końca, a Ty nie masz żadnej ochrony prawnej. Zawsze, nawet przy drobnych usługach, wystawiaj faktury lub rachunki.

Podsumowanie – czy warto zostać serwisantem kotłów gazowych?

Po analizie wszystkich aspektów zawodu serwisanta kotłów gazowych, odpowiedź jest jednoznaczna – tak, zdecydowanie warto! To profesja oferująca stabilne zatrudnienie, satysfakcjonujące zarobki i realne perspektywy rozwoju.

Podsumujmy kluczowe liczby. Ile zarabia serwisant kotłów gazowych? Początkujący na etacie może liczyć na 5 000 – 7 000 zł brutto. Po kilku latach doświadczenia zarobki rosną do 6 800 – 10 000 zł. Prawdziwe możliwości otwiera własna działalność – dochody rzędu 10 000 – 20 000 zł netto miesięcznie są absolutnie realne. A najlepsi, prowadzący firmy z kilkoma pracownikami, osiągają nawet 30 000 zł miesięcznie.

Co ważne, branża jest odporna na kryzysy i automatyzację. Kotła nie naprawi robot, a transformacja energetyczna to szansa, nie zagrożenie. Systemy hybrydowe, kotły wodorowe, integracja z smart home – to wszystko wymaga wykwalifikowanych specjalistów. Deficyt serwisantów już teraz sięga dziesiątek tysięcy, a będzie tylko rosnąć.

Jeśli lubisz pracę z techniką, cenisz niezależność i chcesz dobrze zarabiać – zawód serwisanta kotłów gazowych jest dla Ciebie. Start nie jest trudny ani drogi – podstawowe uprawnienia to koszt około 1000 zł, a zestaw narzędzi można skompletować za 5000 zł. Już po roku-dwóch można myśleć o własnej działalności i znacznie wyższych zarobkach.

Pamiętaj – sukces w tej branży to nie tylko wiedza techniczna, ale też podejście do klienta, systematyczność i chęć rozwoju. Serwisanci, którzy traktują swoją pracę jako misję zapewnienia ludziom ciepła i komfortu, a nie tylko sposób na zarobek, osiągają najlepsze wyniki. Bo zadowolony klient to najlepsza reklama, a w branży usługowej to podstawa sukcesu.

💰 Zarobki serwisantów kotłów gazowych – kluczowe liczby:

  • Początkujący (etat): 5 000 – 7 000 zł brutto
  • Doświadczony (etat): 6 800 – 10 000 zł brutto
  • Własna firma: 10 000 – 30 000 zł netto
  • Praca dodatkowa: 3 000 – 8 000 zł netto
  • Prognoza wzrostu: +15-20% do 2027 roku

FAQ – Odpowiadamy na najważniejsze pytania

❓ Czy mogę serwisować kotły bez uprawnień?

Absolutnie nie! To nielegalne i grozi karą grzywny do 10 000 zł. Co więcej, w razie wypadku nie masz żadnego ubezpieczenia. Minimalne wymagania to uprawnienia gazowe G3 i elektryczne SEP do 1kV. Koszt ich uzyskania to około 1000 zł – niewielka inwestycja w porównaniu do potencjalnych konsekwencji pracy bez uprawnień.

❓ Ile kosztuje podstawowy zestaw narzędzi?

Na start potrzebujesz 5 000 – 10 000 zł. W tej kwocie zmieścisz podstawowe narzędzia ręczne (1000 zł), multimetr (300-500 zł), manometry (400 zł) i prosty analizator spalin (3000-4000 zł). Z czasem warto dokupić kamerę endoskopową, wykrywacz gazu i bardziej zaawansowany analizator. Dobrej jakości narzędzia to inwestycja na lata.

❓ Która marka kotłów jest najbardziej opłacalna?

Nie ma jednej „najlepszej” marki. Vaillant, Viessmann i Buderus mają największy udział w rynku, więc statystycznie będziesz miał najwięcej zleceń. Jednak warto mieć autoryzacje 2-3 różnych producentów. Niektórzy serwisanci specjalizują się w markach premium (De Dietrich, Wolf) i też świetnie zarabiają na mniej licznych, ale lepiej płatnych zleceniach.

❓ Kiedy najlepiej założyć własną działalność?

Optymalny moment to po 2-3 latach doświadczenia. Wtedy znasz już branżę, masz pierwsze kontakty, wiesz jak wyceniać usługi. Niektórzy startują wcześniej i też sobie radzą, ale ryzyko jest większe. Kluczowe jest zbudowanie „poduszki finansowej” na pierwsze miesiące – działalność rozkręca się stopniowo.

❓ Czy warto inwestować w drogie szkolenia?

Zdecydowanie tak, ale z głową. Podstawowe szkolenia producentów są często bezpłatne lub tanie (do 500 zł) – z nich korzystaj bez wahania. Droższe kursy (systemy hybrydowe, kotły przemysłowe) warto robić, gdy masz już pewność, że będziesz miał takie zlecenia. Każde nowe uprawnienie to potencjalny wzrost zarobków o 15-30%.

❓ Jak znaleźć pierwszych klientów?

Zacznij od rodziny i znajomych – to najlepszy sposób na zbudowanie portfolio i pierwszych opinii. Załóż profil w Google Moja Firma i na Facebooku. Zostaw wizytówki w lokalnych sklepach hydraulicznych. Oferuj atrakcyjne ceny na początku, ale nie pracuj za darmo. Dobre wykonanie pierwszych zleceń to najlepsza inwestycja w przyszłość – zadowoleni klienci polecą Cię dalej.

❓ Czy transformacja energetyczna oznacza koniec zawodu?

Wręcz przeciwnie! Owszem, tradycyjne kotły gazowe będą stopniowo zastępowane, ale to proces na 20-30 lat. W międzyczasie pojawią się nowe technologie – kotły wodorowe, systemy hybrydowe, integracja z OZE. Serwisanci, którzy nauczą się obsługi nowych technologii, będą zarabiać jeszcze lepiej. Pamiętaj – w Polsce jest 4 miliony kotłów do obsługi przez najbliższe dekady.


Uwaga: Dane przedstawione w artykule pochodzą z analizy rynku pracy w 2025 roku oraz wywiadów z praktykującymi serwisantami. Podane kwoty mają charakter orientacyjny i mogą różnić się w zależności od regionu, doświadczenia i indywidualnych umiejętności. Przed podjęciem decyzji o zmianie kariery zalecamy dokładne rozpoznanie lokalnego rynku.

*Dane przedstawione w artykule pochodzą z analizy rynku pracy w 2025 roku. Stawki mają charakter orientacyjny i mogą różnić się w zależności od regionu i indywidualnych umiejętności.*

Rozwijaj swoje umiejętności z nami!

Zapraszamy na profesjonalne szkolenie z serwisu pieców gazowych! Konkretna wiedza praktyczna!

Zapisz się!